Tak długo wałkują ten temat, że oczekiwania mogą prezorsnąć rzeczywistość i gra przejdzie bez echa. zoabczymy
Oświadczyny to niewątpliwie jeden z najważniejszych momentów życia każdej pary. Zdarzenie to pozwala mężczyznom puścić wodzę wyobraźni, ale ten maniak zombie pojechał po bandzie.
Chociaż miały już miejsce tysiące nietypowych scen, kiedy to mężczyźni w rozmaity sposób próbowali prosić swoje wybranki o rękę, okoliczności zadania tego pytania wciąż mogą nas zadziwiać.
Niespełna miesiąc temu na nietypowy pomysł wpadł programista, na co dzień zajmujący się tworzeniem grafiki w wirtualnej rzeczywistości. Swoje umiejętności wykorzystał przy projektowaniu gry dla siebie i swojej wybranki specjalnie na okoliczność oświadczyn. Wspólne zamiłowanie do świata zombie sprowadziło ich do wirtualnej rzeczywistości, w której zmuszeni byli chronić życia swoich bohaterów. Gdy rozgrywka już dochodziła do końca, ich następnym miejscem pobytu stało się dokładnie odwzorowane podwórko dziadków wybranki, wraz z ukochanymi przedmiotami i drzewem, gdzie Kelly w dzieciństwie uwielbiała spędzać swój czas. Jej zdumienie, które pojawiło się, gdy zobaczyła otaczający ją świat VR, spotęgował klękający przed nią partner. Mężczyzna zapytał ją wtedy o rękę. Ściągając okulary VR, Kelly zobaczyła grono swoich przyjaciół i rodzinę. Niecodzienny pomysł zdecydowanie przypadł do gustu dziewczynie Alexa i wszystko wskazuje na to, że już w niedalekiej przyszłości wezmą ze sobą ślub.